Перевод с польского Марты Соломей.
Dominik Żyburtowicz
Tłumaczenie: Marta Solomej
Как далеко падают яблоки
Матери – Марии Жибуртович
когда ты далеко (и теперь это всегда так),
мальчик бежит к морю, мальчик ждет в нем
на всех сонных катерах, там где ты находишся,
слегка касаешься моих губ пальцем, ласкаешь меня как снег,
чувствую воскресный бульон, который я ел как животное,
и розовый дождь, который шел в женский день –
(твой улыбающийся плач)
когда ты далеко (и теперь это всегда так),
от каждой другой матери краду кусок
и укладываю вдоль берега, которым ты уходишь
до рассвета, срывая яблоки –
обычно утром после твоего исчезновения
именно их запах будит меня в постели
Вена 2007
Jak daleko spadają jabłka
Matce – Marii Żyburtowicz
gdy przebywasz daleko (a tak jest teraz zawsze),
chłopiec biegnie do morza, chłopiec czeka w nim
na wszystkich sennych kutrach, tam, gdzie obracasz się,
lekko dotykasz ust palcem, głaszczesz mnie jak śnieg,
czuję niedzielny rosół, który jadłem jak zwierzę
i deszcz różany, spadający w dzień kobiet –
(twój płacz uśmiechnięty)
gdy przebywasz daleko (a tak jest teraz zawsze),
z każdej innej matki podkradam kawałek
i kładę wzdłuż brzegu, którym odchodzisz
przed świtem, zrywając jabłka –
zazwyczaj rano po twoim zniknięciu
budzi mnie w łóżku właśnie ich zapach
Wiedeń 2007
Места, где созревают плоды
1.
Молодой человек, ловящий рыбу, сидит на берегу реки, странные,
теплые, прикосновение той, которая сняла платье, говоря: теперь
ты. И стадо кроликов, подбегающее к кустом.
2.
Бумажное судна исчезают в морской пене, сегодня
парусники войдут в гавань – но мальчик не знает об этом,
впадает в оцепенение, увидев корабль.
3.
Эта старушка просила о помощи в течение недели
Я двигаю скрипучую костями мебель (умирает
в воскресенье). Закрываю ее веки. И звоню. И жду.
4.
Лето 1999. Далеко от берега мы с отцом ловим рыбу, вдруг
он передает мне удочку. Когда прижимает руку к сердцу – я знаю,
жизнь говорит мне что-то очень важное.
В нас есть места, где открывается мир,
и нет других выходов, кроме тех, которые прямо впереди,
так что ты должен согласиться: этот плод внутри, Бог
созревает только тогда, когда смотришь, прикасаешься к нему.
2007
Miejsca, w których dojrzewają owoce
1.
Młodzieniec łowiący ryby nad brzegiem rzeki, dziwny
ciepły dotyk tej, która zdjęła sukienkę mówiąc: teraz
- ty. I stado królików podchodzących pod krzaki.
2.
Papierowe statki nikną w morskiej pianie, dzisiaj
do portu zawiną żaglowce – lecz chłopiec o tym nie wie,
wpada w odrętwienie, widząc okręt.
3.
Tamta staruszka prosząca o pomoc, przez tydzień
przesuwam skrzypiące kośćmi meble (umiera
w niedzielę). Zamykam jej powieki. I dzwonię. I czekam.
4.
Lato 1999. Z daleka od brzegu łowimy z ojcem ryby, nagle
oddaje mi wędkę. Kiedy trzyma się za serce – wiem,
życie mi mówi coś bardzo ważnego.
Są w nas takie miejsca, w których otwiera się świat,
i nie ma innych wyjść, oprócz tych na wprost,
więc musisz zgadzać się: ten owoc wewnątrz, Bóg
dojrzewa tylko wtedy, gdy spojrzysz, dotkniesz go.
2007
Забытый язык
когда я еще не умел говорить
птицы прилетели на подоконник
они говорили на языке который я знал
хотя их имена были тайной
сегодня знаю что это ласточки
рисуют тетрадь для нот в саду
и все о чем они говорили тогда
исчезло в моем первом слове
Вена 2007
Język zapomniany
kiedy nie umiałem jeszcze mówić
pod okno przylatywały ptaki
rozmawiały w znanym mi języku
choć imiona ich były tajemnicą
dziś wiem że są to jaskółki
rysujące zeszyt do muzyki w ogrodzie
a to o czym mówiły wtedy
zniknęło w pierwszym moim słowie
Wiedeń 2007
Встреча здесь
Трехлетний мальчик учится говорить,
просто начинает придерживаться мира,
он помнит еще небытие – но с каждым вопросом
идет все дальше и дальше, пока источник не исчезнет.
Первое свободные лето, в яркий дневной свет
встречает сверстницу, которая также знает
и они оба чувствуют, что где-то встречались,
он на ветру, она в волне – добрались до берега.
Итак, теперь пространство затихло, уходит, уходит
что-то, что осталось: язык птиц, деревьев;
когда солнце тает, звук исчезает,
они услышат его снова, в конце, с другим сном.
2008
Spotkanie tutaj
Trzyletni chłopiec uczący się mówić
właśnie zaczyna przylegać do świata,
pamięta jeszcze nicość – lecz z każdym pytaniem
odchodzi coraz dalej, aż źródło zanika.
W pierwsze wolne lato, w jasnym świetle dnia
spotyka rówieśniczkę, która również wie
i czują to oboje, że gdzieś się spotkali,
on w wietrze, ona w fali – dobili na brzeg.
Więc teraz milknie przestrzeń, oddala, oddala
coś, co zostało: język ptaków, drzew;
gdy topi się słońce, ten odgłos znika,
usłyszą go znowu, pod koniec, z innym snem.
2008
Поезд Рахманинов – Любовь
Подводная реальность любви,
наблюдаемая из другого измерения.
Смещение
невидимым пальцем стеклянных поездов,
на стеклянном экране
Рапсодии Рахманинова.
2018
Pociąg Rachmaninoff – Miłość
Płynna rzeczywistość miłości,
obserwowana z innego wymiaru.
Przesuwanie
niewidzialnym palcem szklanych pociągów,
po szklanym ekranie
Rhapsodii Rachmaninoffa.
2018
Эхмос
июнь
пляж на солнце
давно не было в нас
столько любви
приплыл к коленям
дух планеты
подождал
и я увидел
звездно-золотистый эхмос
в твоих глазах
чудо
спустилось из космоса
туманность просветлела
теперь я знаю
в каждом человеке
присутствует первая
галактика
когда ты ее осветишь
а затем посмотришь там
поймешь
на мгновение
ослеплен
узнаешь
откуда ты
где находишься
и куда стремишься
2014
Echmos
czerwiec
plaża w słońcu
od dawna nie było w nas
aż tyle miłości
do kolan podpłynął
duch planety
czekał
i zobaczyłem
gwiezdno-złoty echmos
w twoich oczach
cud
spłynął z kosmosu
zalśniły mgławice
teraz już wiem
w każdym człowieku
jest pierwsza
galaktyka
kiedy ją rozjaśnisz
a potem zajrzysz tam
zrozumiesz
przez chwilę
olśniony będziesz wiedział
skąd pochodzisz
gdzie się znajdujesz
i dokąd zmierzasz
2014
Предчувствие
Весна:
капельки будущего
на моих глазах
– в воздухе.
Понимаешь ли ты? – спрашивает жизнь.
Понимаю – отвечаю я ,
вхожу.
В течение года,
возможно дольше
– на том же месте.
2012
Przeczucie
Wiosna:
kropelki przyszłości
na moich oczach
– w powietrzu.
Rozumiesz? – pyta życie.
Rozumiem – odpowiadam,
wchodzę.
Przez rok,
może dużej
– w tym miejscu.
2012
Секундант
Почему я всегда
смотрю на часы
в 11:11?
14:14
15:15
Почему время
привлекает здесь,
а не там?
Кто стучит в дверь?
А:
эй
эй
эй!
– призывает.
2014
Sekundant
Dlaczego patrzę na zegarek zawsze
o godzinie 11:11?
14:14
15:15
Dlaczego czas
przyciąga tu,
a nie tam?
Kto puka do drzwi?
I:
hej
hej
hej!
– nawołuje.
2014
Пейзаж
Синий дождь.
Синий день.
Синие дома.
Ночью
в гараже повесился он.
И теперь смотрит –
2011
Pejzaż
Siny deszcz.
Siny dzień.
Sine blokowisko.
W nocy
powiesił się w garażu.
A teraz patrzy –
2011
Пейзаж 2
Когда до рассвета тронулся режим дня,
искры чаек летят из невидимой махины
пространства, которая врезается
в видимое устройство города.
2012
Pejzaż 2
Kiedy przed świtem rusza tryb dnia,
iskry mew lecą z niewidzialnej
maszynerii przestrzeni, która wrzyna się
w widzialną maszynerię miasta.
2012
Перед похоронами
все уже давно покинули часовню
я долго сидел, глядя на отца
и он долго лежал, глядя на меня
мы оба верили
что спим
2006
Przed pogrzebem
wszyscy już dawno wyszli z kaplicy
długo siedziałem patrząc na ojca
i on długo leżał patrząc na mnie
obaj wierzyliśmy
że śpimy
2006
Молитвы влюбленных
Зачем, о рыцарь, бродишь ты
Печален, бледен, одинок?
Джон Китс – La belle dame seans merci
Теперь уже знаю: голос
не распространяется только в звуку,
но еще в граде сильных,
сильных мысли, которые поражают тебя.
Пока не зазвонил телефон. Косули
приближались к забору на рассвете,
когда всю ночь я писал о тебе.
Где, по каким каналам
текут молитвы влюбленных ?
Что животные, деревья, цветы
поворачиваются на мгновение к ним
и слушают.
Влюбленные владеют умным инструментом.
Это скрипка из перьев, которую птицы несут.
Если вы хорошо приглядитесь, увидите, как
перья падают, прокладывая автострады влюбленным.
Спираль из телескопов и звездных ночей;
поезд, который мчится от моих губ до твоих,
от твоих губ до моих, через города
и деревни Польши, на которой двух краях мы дышим.
Зародыш все еще существует зимой, под льдом. Но сейчас
уже видны первые трещины в световом покрытии. Что стоит за ней?
Голый, радужный бог.
Все, на что смотришь, Хуханна, покрывается звездной кровью,
потому что это взгляд влюбленных глаз и даже
знатоки квантовой физики так далеко
в своих исследованиях не дошли. Лимфа,
кровь, невидимые клетки – от облаков, домов, автострад. Что -то
грохочет в ядре планеты и, наконец, мы можем подтвердить:
любовь – трясение Землеголова.
Потому что самыми сильными в мире
являются наши первые поцелуи, когда мы
спим в одном сне о полете, а во внутреннем небе
открываются коробки с алмазами.
Как будто вселенная,
ее сверхновая
ждали этой энергии. любовной
пищи солнц?
O!
Тоннель над крышей отеля. Пусть в холодные страны
темной материи
празвездное наши водопады текут.
2016 / 2018
Modlitwy zakochanych
O, cóż ci jest, Rycerzu blady,
Dokąd cię błędne wiodą szlaki?
John Keats – La belle dame seans merci
Teraz już wiem: głos
nie rozchodzi się tylko w dźwięku,
ale też w gradzie mocnych,
mocnych myśli, co uderzają w ciebie.
Aż odzywa się telefon. Sarny
podchodzą o świcie do ogrodzenia,
gdy całą noc pisałem o tobie.
Gdzie, przez jakie kanały
przechodzą modlitwy zakochanych?
Że zwierzęta, drzewa, kwiaty
obracają się przez chwilę w ich stronę
i nasłuchują.
Zakochani władny posiedli instrument:
skrzypce z piór, które niosą ptaki.
Jeżeli dobrze się rozejrzeć – widać, jak
pióra spadają, zakochanym układając autostrady.
Helisa z teleskopów i gwiaździstych nocy;
pociąg, co pędzi z moich ust do twoich,
z twoich ust do moich, przez miasta
i wsie Polski, na których dwóch krańcach oddychamy.
Zarodek jeszcze istnieje w zimie, pod lodem. Ale już
widać pierwsze pęknięcia w powłoce światła. Co za nią?
Nagi, tęczowy bożek.
Wszystko, na co spoglądasz, Chuchanno, pokrywa się gwiezdną krwią,
albowiem jest to spojrzenie zakochanych oczu i nawet
spece od fizyki kwantowej tak daleko
w swoich badaniach nie doszli. Limfa,
krew, niewidzialne komórki – z chmur, domów, autostrad. Coś
łomocze w jądrze planety i nareszcie możemy potwierdzić:
miłość – trzęsienie Ziemiogłowu.
Bo najsilniejsze na świecie są nasze pocałunki pierwsze, kiedy dwoje
sypia w jednym śnie o lataniu, a w wewnętrznych nieboskłonach
otwierają się pudełka z diamentami.
Jakby wszechświat,
jego supernowe
czekali na tę energię. Miłosne
pożywienie słońc?
O!
Nad dachem hotelu tunel. Niech w zimne strony
ciemnej materii
pragwiezdne nasze wodospady płyną.
2016 / 2018
Dominik Żyburtowicz (1983), polski poeta. Wydał tom wierszy pt. Żaglowce (WBPiCAK, Poznań 2015), za który otrzymał główną nagrodę w konkursie na najlepszy poetycki debiut książkowy Złoty Środek Poezji (Kutno, 2016) oraz tom Spaceboy (Instytut Mikołowski, 2017). Laureat nagród im. Jana Śpiewaka i Anny Kamieńskiej, im. Rafała Wojaczka, im. Władysława Broniewskiego. Wiersze publikował m.in. w Akcencie, Frazie, Odrze, Twórczości. Współautor antologii Połów. Poetyckie Debiuty (Biuro Literackie, Wrocław 2010), antologii Free over Blood (Off_Press, Londyn 2010), antologii debiutów poetyckich 2015 (K.I.T. Stowarzyszenie Żywych Poetów, Brzeg 2015) oraz antologii Przewodnik po zaminowanym terenie (Ośrodek Postaw Twórczych, Wrocław 2016). Tłumaczony na język angielski i hiszpański. Mieszka nad Morzem Bałtyckim, koło Koszalina.
Доминик Жибуртович (1983), польский поэт. Автор поэтического сборника »Парусники» (Żaglowce WBPiCAK, Poznań 2015), за который получил главный приз в конкурсе за лучший поэтический дебют «Золотой центр поэзии» (Kutno, 2016) и сборника стихотворений «Spaceboy» (Instytut Mikołowski, 2017). Лауреат премии имени Яна Спевака и Анны Каменской, Рафала Воячка и Владыслава Броневского. Стихи публикует в литературных журналах Akcent, Fraza, Odra, Creativity. Соавтор антологии «Ловля» Поэтические дебюты (Biuro Literackie, Wrocław 2010), антологии «Free over Blood»(Off_Press, Londyn 2010) антологии поэтических дебютов 2015 (K.I.T. Stowarzyszenie Żywych Poetów, Brzeg 2015) а также антологии Путеводитель по заминированной зоне (Ośrodek Postaw Twórczych, Wrocław 2016). Имеет публикации на английском и испанском языках. Живет на берегу Балтийского моря, недалеко от Кошалина.